Zauroczony produktami Darkglass kilka lat temu, po zaprezentowaniu przedmiotowego heada zbyt długo się nie zastanawiałem. Exponent 500 używam od roku po przesiadce z AO900. Efekty overdrive brzmią tak blisko analogowych odpowiedników jak to tylko możliwe. Tube preampy są „mięsiste”, dodają do brzmienia tego „czegoś”. Żaden z efektów nie jest plastikowo-kartonowy. Generalnie możliwości są nieograniczone. Darkglass dba o swoich klientów cyklicznie dodając nowe efekty/IR. E500 jest stworzony do każdego stylu, każdego basisty. Szkoda, że na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze dedykowanego footswitcha, który teoretycznie pozwala na pozostawienie w swoim pedalboardzie jedynie tunera oraz kompresora (który moim zdaniem jest tutaj najsłabszym ogniwem) . Wbudowany tuner jest precyzyjny, brakuje natomiast choćby małego wyświetlacza danego dźwięku. Bardzo doceniam łączność Bluetooth z telefonem lub jakimkolwiek innym urządzeniem mobilnym (również dla odtwarzania podkładów/muzyki/czegokolwiek). Pod lupą należy szukać minusów. Reasumując, Darkglass Exponent 500 to bardzo dobrej jakości cyfra i power amp. Ćwicz, graj z zespołem, nagrywaj w studio. Zrezygnuj z noszenia ciężarów w postaci miliona kostek i masywnych głów, zafunduj ulgę swoim plecom i przesiądź się na E500. Satysfakcja gwarantowana. Future is here :)